Isla mínima, La
Kompozytor: Julio De La Rosa
Rok produkcji: 2015
Wytwórnia: Ernie Records
Czas trwania: 44:43 min.

Ocena redakcji:

 

Ścieżka dźwiękowa autorstwa Julio De La Rosy do pobrzmiewającego serialem „Detektyw” thrillera „Stare grzechy maja długie cienie” z pewnością nie stanowi przełomu w karierze kompozytora. Chociaż sama w sobie jest daleka od arcydzieła, zawiera coś upiornie ujmującego, co narasta wraz z kolejnymi utworami.


Efekt pracy Julio De La Rosy można traktować jako ukłon w stronę nowej fali muzyki filmowej – minimalistycznych, stawiających na elektronikę ścieżek. Otwierający krążek utwór – „La Isla Minima” – zgrabnie nadaje ton całości, który pozostaje utrzymany aż do samego końca. Mimo to, Da Rosa odnalazł zaskakującą mnogość emocji, stosując proste mieszanki gitary, ciężkiego basu oraz elektronicznych, niemalże świszczących dźwięków.

 

juliodelarosa-8383628-1590001660

Napisy początkowe, pojawiające się na ekranie wraz z bajkowymi ujęciami z lotu ptaka, są dopieszczone powoli wyłaniająca się gitarą, zawodzącymi brzmieniami elektroniki, które następnie przeradzają się w wyraziste tony gitary elektrycznej (przypomina to nieco strukturę Hansa Zimmera i „skrzeczący” akompaniament muzyczny Jokera w „Mrocznym Rycerzu”). W utworze „Funeral” ta kawalkada dźwięków przyjmuje bardzo nostalgiczną formę, podczas gdy „Los Muertos Le Estan Esperando” świetnie odzwierciedla mroczną przeszłość jednego z detektywów. Całość zostaje zamknięta żywszym, aczkolwiek utrzymanym w mrocznej tonacji utworem „Fin”.


Z jednej strony, ścieżka ta odznacza się powtarzalnością. Utwory płyną niczym jeden potok rwącej elektroniki, w którym nostalgicznie pojękująca gitara szuka swojego miejsca w szeregu. Niemniej jednak, jest w tym wszystkim dusza nowoczesności, której Da Rosa doszukiwał się zapewne w takich równie minimalistycznych kompozycjach, jak „Labirynt” autorstwa Jóhanna Jóhannssona, przepełniony niepokojem projekt Antony Partosa, skomponowany do „Królestwa zwierząt”, utwory Trenta Reznora i Atticusa Rossa z „Zaginionej dziewczyny”, czy też przerażająca ścieżka Mychaela Danny do „Diabelskiej przełęczy”. Tak jak wszystkie wyżej wymienione kombinacje świetnie pasowały do filmów, którym akompaniowały, tak jest również w przypadku pracy hiszpańskiego kompozytora. Klaustrofobiczne, przejmujące obrazy i mroczna historia opowiadana przez Alberto Rodrigueza znalazły swoje lustrzane odbicie w kompozycjach Da Rosy.


Niektórzy kompozytorzy, poświęcając poniekąd bogactwo instrumentalne, szukają sposobu, by ich muzyka stawała się idealnym tłem dla opowiadanej historii, nie zaś jej głównym bohaterem. Julio De La Rosa podążył taką właśnie ścieżką. Muzyka do „Stare grzechy maja długie cienie” jest materiałem przemyślanym, minimalistycznym i tajemniczym. I tak jak film meandruje pośród mroków przeszłości, tak i sama ścieżka znajduje swój własny, przejmująco niepokojący wymiar. 

Autor recenzji: Kajetan Wyrzykowski
  • 1. La Isla Mínima
  • 2. Un Lugar Extraño
  • 3. Un Bolso y Unas Medias
  • 4. Carmen y Estrella
  • 5. Pájaro en el Dormitorio
  • 6. Te Abro la Puerta
  • 7. Vigilando a Quini
  • 8. Esa Navaja Es Mía
  • 9. Funeral
  • 10. Quini y Marina
  • 11. Flamencos
  • 12. Marina Tiene Miedo
  • 13. Trueque en el Barco
  • 14. Los Muertos Le Están Esperando
  • 15. Gestapo
  • 16. En la Cruz
  • 17. Algo Raro Con una Chica Muy Joven
  • 18. El Hombre del Sombrero
  • 19. Ruido de Motores
  • 20. Ni Te Imaginas el Dolor
  • 21. La Casa Abandonada del Coto
  • 22. Camino a la Isla Mínima
  • 23. Cuchilladas
  • 24. Lluvia
  • 25. Un Regalo
  • 26. Todo en Orden
  • 27. Fin
3
Sending
Ocena czytelników:
3 (2 głosów)

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

„Anna” i wampir

„Anna” i wampir

„Wampir z Zagłębia” – to jedna z najgłośniejszych spraw kryminalnych PRL-u lat 70. Niby schwytano sprawcę i skazano go na śmierć, ale po wielu latach pojawiły się wątpliwości, co pokazały publikowane później reportaże czy nakręcony w 2016 roku film „Jestem mordercą”....

Bullitt

Bullitt

There are bad cops and there are good cops – and then there’s Bullitt Ten tagline mówi chyba wszystko o klasyce kina policyjnego przełomu lat 60. i 70. Film Petera Yatesa opowiada o poruczniku policji z San Francisco (legendarny Steve McQueen), który ma zadanie...

Halston

Halston

Roy Halston – zapomniany, choć jeden z ważniejszych projektantów mody lat 70. i 80. Człowiek niemal cały czas lawirujący między sztuką a komercją, został przypomniany w 2021 roku dzięki miniserialowi Netflixa od Ryana Murphy’ego. Choć doceniono magnetyzującą rolę...