W związku z przeprowadzką strony mały zastój nam się w newsach zrobił. Tymczasem zastoju nie uświadczymy ani na moment w muzycznym światku wydawniczym. Warto więc podsumować nowości płytowe – zarówno te, które już dawno zostały ogłoszone, jak i te, które dopiero nas czekają. A jest co podsumowywać…

 

Jerry Goldsmith:

 

To bez wątpienia do tego śp. wielkiego artysty należy ten rok. Dopiero co Intrada wypuściła w maju kompletne, potężne wydanie "Masady", a La-La Land uraczyło nas miesiąc później rozszerzonymi "Bad Girls", a już mamy całą masę kolejnych odrestaurowanych klasyków mistrza. Na początek długo oczekiwane, kompletne wydanie "Gremlinów", które Film Score Monthly zapowiedziało jeszcze w tym miesiącu. Także we wrześniu ukażą się rozszerzone wydania "Forever Young" oraz "Sleeping with the Enemy" od wspomnianej La-La. Oba w limitowanym nakładzie 3 i 3,5 tys. sztuk. Cena za płytę to ok. 20 $.

Natomiast Intrada wypuściła właśnie nowe wydanie muzyki do "Explorers" – płyta idzie jak świeże bułeczki, ale ma być dodruk. Na ten rok szumnie zapowiedziano też inny kultowy tytuł Goldsmitha – "Hoosiers". Na razie jednak nie padła konkretna data wydania. Przy okazji zmienia się ponoć polityka wydawnicza firmy – od teraz wszystkie dotłoczenia Intrady będą miały stosowne oznaczenia, informujące z którego tłoczenia pochodzi płyta. Ma to zmniejszyć koszta produkcji i uniknąć sytuacji, w których dany tytuł zalega niepotrzebnie na półkach po wydrukowaniu zbyt dużej ilości egzemplarzy w jednym rzucie. Innymi słowy: w przypadku dużego popytu na konkretne pozycje wytwórnia będzie przygotowana na kolejne tłoczenie.

 

Inni – czyli, co było…

 

Nie samym jednak Goldsmithem człowiek żyje. Oto w skrócie, na co jeszcze warto zwrócić uwagę. Na sam początek warto już odhaczyć Hornera i jego kompletne wydanie "Commando". Warto odhaczyć, gdyż 3000 egzemplarzy od La-La rozeszło się na pniu jeszcze w preorderze! Teraz można jedynie szukać szczęścia na internetowych aukcjach, przypuszczalnie za horrendalne ceny. Nieco wcześniej, w lipcu, BSX wydało "Battle Beyond The Stars" tegoż kompozytora. Na chwilę obecną zostało ok. 40 sztuk z limitowanego tysiąca. 

 

Także nieżyjący już Basil Poledouris doczekał się w końcu kilku wznowień. Już w czerwcu otrzymaliśmy podwójne wydanie "Cherry 2000" i "The House of God" od Intrady oraz olbrzymie, 3-płytowe wydanie "Breakdown" od La-La Land, które następnie w sierpniu wypuściło po raz pierwszy oficjalne "Spellbinder" w limitowanej edycji 1200 sztuk. Natomiast w najbliższej przyszłości zapowiedziane zostało odrestaurowane wznowienie obu części Conana, nad którym wciąż trwają prace w Intradzie. Czekamy!

 

   

 

Z wydań innych kompozytorów z pewnością nie można nie wspomnieć o kompletnym, dwupłytowym, przepięknie wydanym przez FSM "Days of Heaven" Ennio Morricone; jak i o nielimitowanym "The Black Hole" i odrzuconym z filmu "The Golden Child" (3CD; 5000 sztuk – zawiera także wykorzystany score Michela Colombiera i piosenki) Johna Barry'ego – wszystkie wydane w lipcu i sierpniu. Z innych klasyków dostaliśmy "A Certain Smile" Alfreda Newmana (La-La Land; 2,5 tys. kopii), "20,000 Leagues Under the Sea" Paula J. Smitha (Intrada; bez limitu), pierwszy wolumen kolekcjonerskiego boxu "Star Trek: The Next Generation" (La-La Land; 3 CD i 3000 szt.), drugi wolumin "Battlestar Galactica" Stu Phillipsa (Intrada Special Collection Volume 154; 1500 kopii) oraz śliczne, dwupłytowe i co ważniejsze kompletne "Taras Bulba" Franza Waxmana od Tadlow. Wytwórnia ta wypuściła także w sierpniu "Villa Rides" Maurice'a Jarre. 

 

… i będzie:

 

Już na koniec września zapowiedziano szumnie kolejnego klasyka, tym razem od Johna Williamsa. Jego "1941" ma się ukazać w edycji dwupłytowej nakładem La-La, a premierze towarzyszyć ma również specjalny pokaz filmu na taśmie 35 mm. Niedługo od tejże, jak widać wielce zapracowanej wytwórni należy się też spodziewać "Batman Forever – Expanded Archival Collection" Goldenthala (ci, którzy mają wydania z tej serii do dwóch wcześniejszych filmów o człowieku-nietoperzu wiedzą, że warto czekać), "Space: Above and Beyond" na 3 CD oraz, długo zapowiadane (i być może w końcu poprawne) wydanie "Die Hard" Michaela Kamena. Daty są jednak wciąż nieznane. Natomiast Walt Disney Records nadal trzyma fanów w ryzach – mocno oczekiwane, pełne wydanie legendarnej już ścieżki do "Króla Lwa" dalej nie doczekało się żadnych konkretów. Zamiast tego wytwórnia radośnie wypuściła właśnie "The Best of Lion King", czyli kompilację utworów z obu części. Uff…

 

 

Na sam koniec warto jeszcze wspomnieć o starym-nowym graczu na rynku. Wytwórnia Perseverance zamierza uruchomić swoją odnogę pod nazwą "Perseverance Reissue" – ma ona zajmować się wznowieniami wyprzedanych pozycji, oraz wydawać dotąd niewydane. Ponoć kończą się już prace nad pierwszymi tytułami wespół z takimi wytwórniami, jak Warner Music, Universal Music czy Sony/BMG. Choć podano już nieco szczegółów (więcej TUTAJ – po angielsku), jak to ma wyglądać, to na konkrety przyjdzie jeszcze trochę poczekać.
Życzymy powodzenia.