W wieku 71 lat zmarł Jan A.P. Kaczmarek, jeden z najważniejszych polskich kompozytorów muzyki filmowej. Od kilku lat chorował na MSA, czyli zanik wieloukładowy. To nieuleczalna choroba neurologiczna, której objawy przypominają chorobę Parkinsona.
O śmierci kompozytora poinformowała jego żona – Aleksandra Twardowska-Kaczmarek.
– Po długiej i ciężkiej chorobie zmarł mój mąż Jan A.P. Kaczmarek Do końca był wojownikiem ufającym, że wyzdrowieje i będzie dzielił się swoją twórczością z nami… Czuwałam przy nim do końca. Zmarł otoczony miłością. Wartością, w którą wierzył najmocniej – napisała Aleksandra Twardowska-Kaczmarek.
Jan A.P. Kaczmarek był twórcą ścieżek dźwiękowych do takich filmów jak „Niewierna”, „Trzeci Cud”, „Całkowite zaćmienie” czy „Plac Waszyngtona”. Prawdziwą sławę przyniósł mu jednak „Marzyciel”, za którego otrzymał Oscara. Tworzył także dzieła koncertowe: „Kantata o wolności” czy „Emigra”. Stworzył także festiwal Transatlantyk, który po kilku latach z Poznania przeniósł się do Łodzi.
Życie i kariera
W młodości marzył o karierze dyplomaty i wybrał studia prawnicze. Kończył je ze świadomością pomyłki, wiedząc już, że dyplomacja w PRL-u nie miała wiele wspólnego z romantycznymi wzorami z młodzieńczych lektur. W poszukiwaniu własnej drogi życiowej ogromną rolę odegrały dla niego staże w awangardowym Teatrze Laboratorium Jerzego Grotowskiego. Dla przyszłego kompozytora był to przełom w myśleniu o sztuce.
Swoją karierę rozpoczął od pisania muzyki do spektakli awangardowego, zaangażowanego politycznie Teatru Ósmego Dnia, a później dla stworzonej przez siebie Orkiestry Ósmego Dnia. Koncertował z powodzeniem w całej Europie. W 1982 roku wyjechał na tournee do Stanów Zjednoczonych, gdzie nagrał, dla niezależnej wytwórni Flying Fish Records, swój debiutancki album „Music For The End”. Po latach sukcesów Orkiestry w kraju i w Europie oraz po nagraniu kolejnych płyt dla Savitor Records w 1989 roku Kaczmarek pozostał na stałe w USA. Pracował tam dla czołowych teatrów amerykańskich, co zaowocowało prestiżową nagrodą Drama Desk przyznaną przez nowojorskich krytyków za najlepszą muzykę teatralną roku do spektaklu Joanne Akalaitis „Tis Pity She’s a Whore” w Public Theatre / New York Shakespeare Festival 1992.
Jednak prawdziwe uznanie i sławę przyniosła kompozytorowi muzyka filmowa. Wśród wielu dzieł wyróżnić trzeba ścieżki do „Całkowitego zaćmienia”, „Placu Waszyngtona”, „Trzeciego cudu” Agnieszki Holland, „Aimee i Jaguar” Maxa Farberbocka, „Straconych dusz” Janusza Kamińskiego, „Qvo vadis” Jerzego Kawalerowicza, „Niewiernej” Adriana Lyne’a i ostatnio „Finding Neverland” Marca Forstera, z udziałem Johnny Deppa, Kate Winslet, Radhy Mitchell, Julie Christie i Dustina Hoffmana.
W 2002 roku Jan A.P. Kaczmarek otrzymał nominację do Polskiej Nagrody Filmowej Orzeł za muzykę do „Qvo vadis”. W tym samym roku został również uhonorowany za całokształt twórczości Nagrodą Skrzydeł, przyznawaną przez Festiwal Polskich Filmów w Chicago dla polskich twórców o wybitnych osiągnięciach poza granicami kraju. Jego największym osiągnięciem do tej pory jest jednak otrzymanie Oscara za muzykę do filmu „Finding Neverland” oraz nominacje do nagród Grammy i Brit Awards.
Kompozytor ma także w dorobku reżyserię trzech produkcji multimedialnych: „Waiting for Halley’s Comet”, „One Man Symphony” i „Tower of Babel”.
0 komentarzy