Oscary coraz bliżej, a to oznacza wyrastające jak grzyby po deszczu wyniki głosowania innych gremiów filmowego świata. I tak, parę dni temu Brytyjczycy przyznali swoje Złote Maski, czyli nagrody BAFTA – statuetka za score powędrowała do Ennio Morricone za "Nienawistną ósemkę". Jest to już szóste takie wyróżnienie na koncie maestro.
Wczoraj z kolei odbyła się 58. gala Grammy, czyli pozłacanych gramofonów, które wędrują w ręcej twórców muzyki ogólnej. W kategorii filmowej dość niespodziewanie wygrał Antonio Sanchez i jego "Birdman". Za najlepszą piosenkę stworzoną na potrzeby wielkiego ekranu uznano z kolei "Glory" z filmu "Selma", a za najlepszy soundtrack album z dokumentu "Glen Campbell: I’ll Be Me".
0 komentarzy