Devs
Kompozytor: Geoff Barrow & Ben Salisbury, The Insects
Rok produkcji: 2020
Wytwórnia: Lakeshore Records
Czas trwania: 98:16 min.

Ocena redakcji:

„…czuć ewolucję stylu kompozytorów…”

Alex Garland – ten uzdolniony pisarz, scenarzysta i reżyser to jeden z najbardziej interesujących twórców SF. Takie produkcje z jego udziałem, jak „W stronę słońca”, „Nie opuszczaj mnie”, „Dredd” czy „Ex Machina” intrygowały konceptami, miały świetne dialogi oraz – czasami – potrafiły sprowokować do przemyśleń. Nie inaczej jest w przypadku najambitniejszej produkcji Garlanda, czyli mini-serialu „Devs”. Akcja toczy się wokół korporacji pracującej nad bardzo tajemniczym i przełomowym projektem. Nagle znika jeden z nowych pracowników, zaś jego dziewczyna z działu kryptologii próbuje dojść prawdy. Dostaliśmy mieszankę thrillera, SF, kryminału, teorii spiskowych, fizyki kwantowej, determinizmu i teorii wieloświatów. To pokręcone, tajemnicze, wariackie dzieło.

Równie nietypowa musiała być muzyka, za którą odpowiadają stali współpracownicy Garlanda. Ben Salisbury to kompozytor, piszący wcześniej do seriali przyrodniczych BBC czy dokumentu o Bèyonce z 2012 roku. Geoff Barrow to z kolei członek trip-hopowej grupy Portishead, producent i DJ. Panowie poznali się podczas pracy nad muzyką do „Dredda”, która została odrzucona. Tutaj jeszcze zostali wsparci przez duet instrumentalistów: Boba Locke’a i Tima Norfolka, znanych jako The Insects. To ostatnie wynika z faktu, iż Barrow w czasie tworzenia muzyki do serialu był w trasie koncertowej z zespołem Beak>. Czyżby to był przypadek z przysłowia „Gdzie kucharek sześć, tam nie ma co jeść?”.

Niekoniecznie, bo „Devs” jest zadziwiająco spójne w mieszaniu elektroniki i zabawy dźwiękiem z żywymi instrumentami. Nawet mamy tu (skromną, ale jednak) bazę tematyczną. Pierwszy temat pojawia się w trzyczęściowym „Plainsong”, którego melodia kończy każdy odcinek. Krótki, budowany na 12 nutach tylko za pomocą smyczków, przypisany jest głównej bohaterce oraz jej determinacji w wyjaśnieniu tajemniczego zniknięcia chłopaka. O ile pierwsze wejście wydaje się bardzo surowe, o tyle w drugim („Two Concurrent States”) tło niepokoi, by gwałtownie uderzyć chórem na końcu. Wreszcie część trzecia („The Universe is Deterministic”), zaczynająca się jak poprzednie, lecz im dalej w las, ton staje się o wiele mroczniejszy przez cięższe wiolonczele powtarzające frazy skrzypiec. Następnie wchodzą do gry dzwonki, smyczki świdrują uszy i dołącza chór, aby gwałtownie wyciszyć się, dając miejsce wokalizom, zaś w finale mamy temat grany na wiolonczeli.

Druga paleta dźwiękowa związana jest z samą korporacją oraz jej planami. Na wierzch wychodzą dzwony (czasem bardzo dziwacznie zmiksowane) i chór budujący aurę mistyczności. Liderzy tej grupy niemal zaczynają czuć się jako bogowie (Deus), mogący stworzyć coś, co zmieni oblicze świata. Ten styl najbardziej przypomina Cliffa Martineza („Sudoku”, „All Possible Worlds”, „Ad Infinitum Ad Nauseum”, „Resurrection”). Jednak parę razy pojawia się w tym kontekście klarnet („Amaya Corporation”, pierwsza połowa „Entering Devs / The Machine”), który może być albo zwiastunem niezwykłego cudu, albo ostrzeżeniem przed niebezpieczeństwem.

Trzeci temat dotyczy Amaya i nie chodzi tu o firmę, lecz tragicznie zmarłą córkę szefa korporacji. W pierwszej wersji muzyka jest bardzo wyciszona, po czym mocniej uderzają dźwięki smyczków. Druga jest wykonywana przez chór, co dodaje bardzo elegijnego charakteru, w połowie spotęgowanego przez wspomniane smyczki.

Nie brakuje też obowiązkowych eksperymentów – jak „połamana” perkusja zmieszana z wokalizami w „Suffocation”, gwałtowne trzepoty perkusji w „Cause & Effect”, organy w narastającym „You’re Fired!”, dzwony zmieszane ze smyczkami w „Tramlines”, niepokojąco pulsujące „Reporting a Crime”, świdrująco-kojące „I’m a Tank” czy przeplatające wokalizy w mrocznym tonie „Object Input”. Ale, niestety, jest również wiele momentów tapety, która poza ekranem strasznie nuży (m.in. „Specifically You”, „Crash No Crash”, „All Buddies Now”).

Im bliżej finału jednak, tym atmosfera zaczyna robić się gęstsza. Chóralne „The Day Will Break” wydaje się być wyrwane z chorału gregoriańskiego i zapowiada coś poważnego, co jest skontrastowane ze spokojnym pasażem w „The Second Coming”. „Resurrection” wrzuca do jednego wora dzwonki i klarnet, brzmiący o wiele łagodniej niż zazwyczaj, oraz dodając do tego smyczki. Podobnie gra „Your System Breaks”, jednak po minucie robi się o wiele bardziej złowrogo i ta atmosfera pozostaje z nami do ostatniej sekundy. Melancholijne „This Is Where You Say Goodbye” przeplatane jest elektronicznym miksem oraz dźwiękiem… maszyny do oddychania, a w finale uderza skrzypcami. Końcowe „Predetermined” jest natomiast przesiąknięte smutkiem, wydobywanym z każdego dźwięku smyczków.

„Devs” jest prawdopodobnie najprzystępniejszą pracą duetu Salisbury/Barrow, będącą w stanie utrzymać uwagę także poza kontekstem. Na ile udział w tym miała obecność The Insects nie jestem w stanie ocenić, jednak czuć ewolucję stylu kompozytorów. Mimo długiego czasu trwania oraz miejscami zbyt udziwnionych fragmentów, jest to score warty odsłuchania. Kto by się tego spodziewał?

Autor recenzji: Radosław Ostrowski
  • Plainsong – Ben Salisbury
  • Stranger Danger – The Insects
  • Amaya Corporation – Ben Salisbury
  • Entering Devs / The Machine – Ben Salisbury & Geoff Barrow
  • Stealing the Code – Ben Salisbury & Geoff Barrow
  • Two Concurrent States (Plainsong, Pt. 2) – Ben Salisbury
  • Tramlines – The Insects
  • Were You Listening? – The Insects
  • Suffocation – Ben Salisbury & Geoff Barrow
  • You’re Fired – The Insects & Ben Salisbury
  • Christ – The Insects
  • Sudoku – Ben Salisbury & Geoff Barrow
  • Amaya’s Theme (Version 1) – Ben Salisbury
  • The Visualisation Chamber – Ben Salisbury
  • Reporting a Crime – The Insects
  • All Possible Worlds – Ben Salisbury
  • I’m Tank – The Insects
  • Specifically You – Ben Salisbury
  • Crash No Crash – Ben Salisbury
  • Stay in My Bed – Ben Salisbury
  • Object Input – Ben Salisbury & Suvi-Eyva Aikas
  • All Buddies Now – Ben Salisbury
  • Keep Extrapolating – Ben Salisbury & Suvi-Eyva Aikas
  • Someone Crazy – The Insects
  • Ad Infinitum Ad Nauseam – The Insects
  • Aubade – Ben Salisbury
  • You Were Counting in Russian – The Insects
  • Cause and Effect – Ben Salisbury & Geoff Barrow
  • Aftermath – Ben Salisbury
  • The Universe in Deterministic (Plainsong, Pt. 3) – Ben Salisbury
  • The Day Will Break – Ben Salisbury & Geoff Barrow
  • Second Coming – The Insects
  • Resurrection – Ben Salisbury
  • Your System Breaks – Ben Salisbury
  • This Is Where You Say Goodbye – The Insects
  • Predetermined – The Insects
  • Amaya’s Theme (Version 2) – Ben Salisbury
4
Sending
Ocena czytelników:
0 (0 głosów)

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

„Anna” i wampir

„Anna” i wampir

„Wampir z Zagłębia” – to jedna z najgłośniejszych spraw kryminalnych PRL-u lat 70. Niby schwytano sprawcę i skazano go na śmierć, ale po wielu latach pojawiły się wątpliwości, co pokazały publikowane później reportaże czy nakręcony w 2016 roku film „Jestem mordercą”....

Bullitt

Bullitt

There are bad cops and there are good cops – and then there’s Bullitt Ten tagline mówi chyba wszystko o klasyce kina policyjnego przełomu lat 60. i 70. Film Petera Yatesa opowiada o poruczniku policji z San Francisco (legendarny Steve McQueen), który ma zadanie...

Halston

Halston

Roy Halston – zapomniany, choć jeden z ważniejszych projektantów mody lat 70. i 80. Człowiek niemal cały czas lawirujący między sztuką a komercją, został przypomniany w 2021 roku dzięki miniserialowi Netflixa od Ryana Murphy’ego. Choć doceniono magnetyzującą rolę...