Zawsze w ciągu roku pojawia się film skromny, z niewielkim budżetem, mało znanymi aktorami (czytaj: nie wielkimi gwiazdami z Hollywood), ale nie pozwalający o sobie zapomnieć. Taki jest reżyserski debiut Szkotki Charlotte Wells „Aftersun”. Pozornie prosta historia...

czytaj dalej