Wczoraj wieczorem zmarł Derek Watkins – jeden z największych i najbardziej zasłużonych dla muzyki (nie tylko filmowej) trębaczy. Urodzony w 1945 r. w angielskim Reading, artysta najbardziej znany był z pracy nad filmami o Jamesie Bondzie – brał udział w nagraniach do wszystkich 23 filmów o agencie 007 i pracował nad wszystkimi bondowskimi piosenkami. To właśnie jego słyszymy w słynnym "James Bond Theme", podczas wykonania którego miał zaledwie 17 lat! Całą serię naznaczył zresztą charakterystycznym, wysokotonowym 'krzykiem' trąbki, który z czasem stał się jego znakiem firmowym. Ale także poza światem MI-6 był ogromnie znany i szanowany, a lista ludzi i filmów, z którymi i przy których pracował praktycznie nie ma końca. Swych płuc użyczył m.in. partyturom do takich produkcji, jak trylogia "Star Wars", seria "Indiana Jones", "Batman" Tima Burtona, disneyowski "Aladyn", "Basic Instinct", nowe wersje "Mumii" i "Frankensteina", "Mission: Impossible", "Gladiator", czy też "Chicago" i brał udział w światowych koncertach najważniejszych orkiestr świata: London Symphony Orchestra, Royal Philharmonic Orchestra i National Philharmonic Orchestra.
Także poza filmem jego talent był nie do przecenienia – przez lata współpracował m.in. z Beatlesami, A-ha, Ericiem Claptonem, Pet Shop Boys, Tomem Jonesem, Eltonem Johnem, U2, Bjork, Oasis, Frankiem Sinatrą… z częścią z tych osób nie raz wyruszał zresztą na światowe trasy koncertowe. Regularnie grał także na potrzeby różnorakich telewizji, był profesorem Królewskiej Akademii Muzycznej i wykładał w uczelniach całej Europy. Pochodził z muzycznej rodziny i był powszechnie znany jako "profesor trąbki", która wraz ze skrzydłówką była jego głównym instrumentem. Kompozytor zmarł w otoczeniu rodziny, po dwuletniej walce z rakiem. Miał 68 lat.
0 komentarzy